Hossa na rynku kryptowalut ma trwać do 2026 roku – tak twierdzi były dyrektor Goldman Sachs

Raul Pal, dyrektor generalny Real Vision i były dyrektor Goldman Sachs, uważa, że ​​trwająca hossa na rynku kryptowalut może potrwać dłużej, niż można się spodziewać

Pal sugeruje, że ten cykl hossy mógłby mieć zupełnie inny harmonogram niż dotychczasowe i potrwać nawet do 2026 roku. Jak potwierdził w jednej z ostatnich aktualizacji na swoim kanale YouTube, jego zdaniem w branży krypto trwa „strefa bananowa”, która jest okresem przyspieszonego wzrostu cen kryptowalut. Innymi słowy, to moment, w którym Bitcoin zaczyna gwałtownie wzrastać, tworząc wykres przypominający krzywą sinusoidalną.

Według jego przewidywań, druga faza wzrostu ma nabrać tempa około marca, czego efektem będzie wzmożony popyt na kryptowaluty oraz wzrost aktywności na rynku w kwietniu, maju i czerwcu. Podkreśla też, że poprzednie cykle przebiegały według podobnego schematu: na początku były wzrosty, później korekty, a następnie ponowne wzrosty. Pal uważa, że ​​obecny cykl zapowiada się jako wyjątkowy, głównie ze względu na warunki makroekonomiczne.

Porównuje to do okresu wzrostowego z 2017 r., zauważając, że po pierwszej fali wzrostów na rynkach pojawiają się zwykle krótkie korekty, które wzbudzają strach wśród inwestorów. Jego zdaniem ten cykl niczym się nie różni, a obecne wahania na rynku podążają podobną trajektorią.

Pal przewiduje, że po nadchodzącym przyspieszeniu w drugim kwartale nastąpi kolejna korekta, co skłoni niektórych inwestorów do przekonania, że ​​rajd kryptowalut się zakończył. Twierdzi jednak, że takie korekty są naturalne i że ostateczny wzrost nastąpi prawdopodobnie przed szczytem cyklu. Jego perspektywa opiera się na szerszym krajobrazie gospodarczym, w którym przedłużające się okresy ekspansji często przeradzają się w przedłużające się cykle rynkowe.

Wyjaśnił również, że sam cykl koniunkturalny odgrywa kluczową rolę w kształtowaniu trajektorii kryptowalut. W miarę jak światowe rynki zaczynają wychodzić ze spowolnienia gospodarczego, płynność nadal napływa do ryzykownych aktywów, podtrzymując dynamikę. Chociaż nie chce formułować ostatecznych prognoz, ekspert sugeruje, że struktura obecnego cyklu koniunkturalnego przemawia za dłuższym harmonogramem wzrostu kryptowalut.

Pal podkreślił, że zaangażowanie instytucji jest wyższe niż kiedykolwiek wcześniej, a najwięksi gracze finansowi coraz bardziej angażują się w przestrzeń aktywów cyfrowych. Jasność przepisów, rosnąca powszechna akceptacja i sprzyjające warunki makroekonomiczne mogą przyczynić się do dłuższego niż oczekiwano cyklu, umożliwiając Bitcoinowi i innym kryptowalutom osiągnięcie nowych maksimów przed wystąpieniem znaczącego spadku.

Marcin Włodarczyk